Bogaty Kot
Nasz Mordechaj bogatym jest Kotem,
który sypia na workach bażantów,
ryb ma w bród, od łososi do płotek
i w ogóle bądź ile ma fantów.
Wciąż obróżką szpanuje kosztowną,
ustanowił Rotszylda swym wujem
i sam nigdy nie rusza na Kowno,
tylko płatnych parobków najmuje.
Więc gdy zjeść chcesz tłustego turbota,
albo ciepłych brakuje ci gaci,
bez obciachu się zwracaj do Kota –
ma walory, to niech jeleń płaci.