Ryś berliński
Ryś zimowy
Okropnie się dziwuje
każdy Bürger Berlina:
idzie Ryś, pobrykuje,
a gdzie jego pierzyna?
Na cóż może wskazywać
bezpierzynny marsz Rysia?
Czy skończyła się zima?
czy to wiosna od dzisiaj?
Tyle głów już złamanych
tylu sercom to szkodzi…
Rysiu, na boskie rany,
patrz bez czego wychodzisz!
Ryś wiosenny
Idzie Ryś po Berlinie,
a na głowie sombrero.
Po zimowej pierzynie
to jest numer dopiero!
Żaden byk, żaden ogier,
bizon, czy inne zwierzę
nie potrafi tak sobie
bryknąć, jak Ryś w sombrerze.
Staje Ryś na Ku’dammie,
głosi wielką nowinę,
krzycząc (choć głos się łamie)
“ich bin ein Sombrerliner!”