- Nisia
Tylko mi nie marudź długo,
jak powiedział Wiktor Hugo.
Tuwim, oczywiście. Albo tak:
Zlitujże się i daj mi kęs,
jak powiedział Karol Dickens.
Najbardziej lubię:
Buw zdarow, a w kinci pomer,
jak powiada stary Homer.
- Bobik
Kończ już waść i odłącz respir-
ator, jak rzekł William Szekspir
- Bobik
„Oj, bo wezmę cię w kamasze”,
jak zagroził Jarek Haszek.
- Nisia
Niech się dzieje wola boska,
jako rzekła D. Masłowska
- Nisia
Świat na gorsze nam się zmienia, k…
jak zaszczekał Bobik-szczeniak.
- Bobik
„Przestańże się wreszcie szlajać!”
jak skarciła mnie M. Szwaja
- Bobik
Donnerwetter, kaśta wlazł!
– jak powiedział Günther Grass.
- Bobik
Jeśliś głodny, spożyj liczi,
jak powiedział E. Amicis.
- Nisia
Nie agituj ty mi tu mas,
jak powiedział mistrz A. Dumas.
- Bobik
Hugo? Jego to bym olał,
się wyraził Emil Zola.
- Nisia
Sacrebleu i coca cola!
Jak wykrzyknął EmilZola.
- Nisia
Wasze teksty są dość mierne,
jak ocenił Julek Verne.
- Bobik
Mierne, bo piszecie w biegu,
jak wyjaśnił Kurt Vonnegut.
- Bobik
Ach, unieścież trumny wieko!
jak rzekł trup Umberto Eco.
- Nisia
Wolę melon niż kokosa,
raz się zwierzył Vargas Llosa.
- Nisia
Jeszcze Tuwim mi się przypomniał:
Weź tę dziewę i rozdziewicz,
jak powiedział H. Sienkiewicz.
- Bobik
Ja rozprawię się z tą paką!
jak obiecał M. Bułhakow
- Bobik
Weź zaspokój szparko szparkę!
nawoływał G.G. Marquez.
- Nisia
Pasztetówka to enigma!
Zamyślony rzekł Pies Bobik.
- Nisia
Tylko nie rusz mego cycka!
Rzekła groźnie Konopnicka.
- Nisia
Ach, tuszonki choć dwie puszki…
wymamrotał głodny Puszkin.
- Bobik
Już otwieram puszkę… pronto!
odpowiedział mu Lermontow.
- Bobik
Kęsa dam… a i to z biedą,
zgrzytnął skąpy Gribojedow.
- Nisia
Nie imponuj mi tu klatą,
raz się tak postawił Platon.
- markot
I ogórcy wprost ze słoja
rzekł trącając w bok Tołstoja
- Bobik
Seks? Ciekawe rzeczy w nim są…
zagaiła E. Dickinson
- Nisia
Ci poeci wciąż o niczym!
Rzekł wzburzony Sołżenicyn.
- markot
Seks to jest jak podróż morska
Rozmarzyła się Szymborska
- Bobik
Seks mnie wabi jak syrena,
zabrzmiał tęskny głos M. Twaina.
- Nisia
Ja tam lubię kawał mięska –
raz wyznała S. Grodzieńska.
- Bobik
Mnie od seksu boli głowa!
oświadczyła Orzeszkowa.
- markot
Jam na morzu coś niezdrowa
Rzekła na to Orzeszkowa
- Nisia
Chczę, by żaraż było czyszto!
raz zażądał Jerzy Krzysztoń.
- markot
Jam też amant bardzo chwacki
Przypomina się Słowacki
- Bobik
Ja do mięska biorę brzytwę,
szczerze przyznał się Walt Whitman.
- Nisia
Wedla jedz, nie jakąś Milkę!
jako nas pouczał Rilke.
- Nisia
Seks to sprawa jest niezdrowa –
wyjąkała Achmatowa.
- Nisia
Seks to ja w odwłoku mam!
rzekł poeta Mandelsztam.
- markot
Ja z chłopami spać się kładę
Przypomina Reymont Władek
- Bobik
O, ten Whitman słusznie gada!
zabrzmiał w ciszy głos de Sade’a.
- Bobik
Władek z chłopem, ja z kobietą –
można różnie, rzekł A. Breton.
- Bobik
Można różnie, nawet nago,
przybasował L. Aragon.
- Bobik
Seks najlepszy, kiedy dziarski,
reklamował Alfred Szklarski.
- Nisia
Seks to zgroza i rzecz świńska –
jak orzekła Kalicińska.
- Nisia
Seks to świństwo jest i zgroza,
tak poprawił ją Spinoza.
- Bobik
Jaka zgroza? Mnie zachwyca,
oponował Jasienica.
- markot
Seks w robocie? Wiedza ścisła
opowiada Lem Stanisław
- Bobik
Seks najlepiej co niedziela,
wyszło od Heinricha Bölla.
- Nisia
Choć jest miło niesłychanie,
muszę w koncu zjeść śniadanie!!!
- Kot Mordechaj
Bytu lekkosc mi doskwiera-
gledzil wokol M. Kundera.
- Nisia
Przed śniadaniem seks jest cacy –
rozchichotał się Witkacy.
- markot
Seks? Byleby nie do ust
Się certoli Marcel Proust
- Bobik
Seks najlepszy w głębi tajg,
rzekł ze znawstwem Stefan Zweig.
- markot
Seks najlepszy z adiutantes
Rozochocił się Cervantes
- Bobik
Rym się dzisiaj mi uśmiecha,
jak powiedział Kot Mordechaj.
- Nisia
Seks uwielbia każda dziewa –
rzekła skromnie Cwietajewa.
- Jagoda
Seks codziennie, hej że, hej!
gromko krzyknął Hemingway.
- Nisia
Poseksujmy zatem się –
proponuje Jules Romains.
- Bobik
Adiutantes to rzecz boska,
potwierdziła Z. Nałkowska.
- markot
Seks najlepszy z Belafonte
Zaśpiewały siostry Bronte
- Nisia
Seks w obrębie czterech ścian,
rzekł kostyczny Tomasz Mann.
- Bobik
Adiutantes! Już bez trzewicz-
ków! – zakrzyknął Iwaszkiewicz.
- markot
Moja żona woli z Saudem
skarży im się W.H. Auden
- Bobik
Seks to jak codzienny chlebek,
z przekonaniem rzekł Houllebecq.
- markot
Ja bym choćby i Abchaza
Gorączkuje się Cortazar
- Bobik
Dla mnie może być i Tamil,
rzekł zgodliwie Albert Camus.
- Nisia
Seks? Ja mogę wciąż od nowa…
Szepnął skromnie Casanova.
- markot
A ja choćby i Godzillę
Sekunduje Henry Miller
- Bobik
Tfu! Godzilla to baleron!
Ja odpadam! – rzekł Calderon.
- Nisia
Dla mnie seks to jest krzyż pański,
zdenerwował się Wyspiański.
- markot
Ja chcę seksu od Francuzek
Domaga się Konrad Józek
- Nisia
Ja wiem, o co w seksie biega!
Wypiął pierś Lope de Vega.
- markot
Ile tego seksu byłoż…
Nigdy dosyć – Czesław Miłosz
- Bobik
Nam to dajcie choćby krowę!
zawołali Ilf z Pietrowem.
- Nisia
Śniadaniową robię przerwę –
jako rzekłby Zbigniew Herbert.
- markot
Jeśli seks był, to bez krzywd
Zapewnia Jonatan Swift
- Bobik
Ach, z owieczką seks wśród hal…
zaczął marzyć H. Stendhal.
- Bobik
Seks? A o cóż-że w tym szło?
nie pamiętał Diderot.
- markot
Jak owieczki to w elipsę
preferuje Henryk Ibsen
- markot
Raz trójkącik, raz minetę
Tak się bawi Wolfgang Goethe
- Bobik
Seks? O, chętnie, dawaj pan!
zachęciła F. Sagan.
- Bobik
Eee, to ja już wolę dziergać,
padło na to z ust Strindberga.
- markot
Nie chcę seksu ani nic
Tylko wiersze – rzekł John Keats
- Bobik
Preferuję własną łapę,
rzekł lubieżnie Karel Čapek.
- markot
Pora na dwór, słońce świeci
rzekł Wergiliusz do swych dzieci
- markot
Aż zamgliło mu binokle
Tak podniecił się Sofokles
- Bobik
Z dziećmi? Tak nie będę świnić!
syknął Alfred comte de Vigny.
- markot
Wszystko zwisa mi na kwintę
Zamartwia się Harold Pinter
- Bobik
Jak bachantki, to już idę,
rzekł radośnie Eurypides.
- markot
Z wielorybem szczęścia chwil
Zaznał także pan Melville
- Bobik
Weź pan viagrę, będzie super,
Pinterowi radził Cooper.
- markot
Swym organem niby paw
Szczycił się Leopold Staff
- Bobik
E, ten Staff tak tylko mówi,
zdemaskował go J. Tuwim.
- Bobik
Organ całą mi pociechą,
z melancholią westchnął Lechoń.
- markot
Mój organie graj mi, graj
Dopraszał się Karol May
- Bobik
Wergiliuszu! Dzieci gorsz ty!
się domagał Andrzej Morsztyn.
- markot
Organ mój jak młotek szewski
Deklamował W. Broniewski
- Bobik
Seks, niestety, ma swą cenę,
skonstatował Jacek Dehnel.
- Bobik
Najpierw kochał, potem olał,
narzekała W. Grochola.
- Jagoda
Ach, noc nocy nie jest równa,
zasępiła się Mniszkówna.
- Jagoda
Masz zbyt dużo wokół dziewic,
odpowiada jej Rodziewicz.
- Bobik
No cóż, nie ma to jak lesby,
zapewniała Edith Nesbit.
- Jagoda
Seks to nie są rzewne jaja,
piekli się Monika Szwaja
- vesper
I wciąż z inną nocna schadzka –
Donosiła nań Drużbacka
- Bobik
Źle, żem nie przeleciał jej,
sumitował się Corneille.
- markot
Matka zszywa mi rozporki
Mam być grzeczny Maksym Gorki
- vesper
W knajpie na skwerze
Po wykładzie o Faulknerze
- Bobik
O, przepraszam, seks bez jaj?
To się nie da – rzekł Bataille.
- vesper
Zaszyta też kieszeń prawa i lewa
Jak radziła matka Turgieniewa
- markot
Gdy jest goły, świat się śmieje
Pije przez to Jerofiejew
- Bobik
Czy to chłopczyk, czy dziewczynka,
bez różnicy- rzekł Soyinka.
- Bobik
Zamiast seksu wody szklankę
radził wszystkim Henning Mankell.
- markot
Błyszczy dziś jak Prospekt Newski
Organ mój – rzekł Dostojewski
- vesper
Woda lepsza od tych spraw
Jako rzecze Sylivia Plath
- vesper
Seks jest źródłem częstych migren
Radzi dzieciom Astrid Lindgren
- Bobik
Wolę trójkę niźli parę,
bez żenady rzekł Le Carre.
- Bobik
Pokaz, chłopce, co potrafis,
zaseplenił raz Kawafis.
- Bobik
Organ mój jest nie na pokaz!
usłyszano raz od Błoka.
- markot
Wujek, siostry, w sadzie echo
Tak się bawi Anton Czechow
- Bobik
Najpierw piwo, potem baba –
takie hasło głosił Hrabal.
- Bobik
Wejść do łóżka, to jak w minę,
zapewniała E. Jelinek.
- Bobik
Łóżko to diabelska sprawka!
odpowiadał jej Franz Kafka.
- Bobik
Seks mi siły wszystkie zżera,
biadał Francis Scott Fitzgerald.
- Bobik
Ja tam wolę seks od ksiąg,
ripostuje mu E. Jong.
- markot
Ars amandi go nie rusza
Szemrzą sługi Owidiusza
- Bobik
Ten Owidiusz to jest zero.
Mnie tam rusza – rzekł Cycero.
- Bobik
Dla mnie to zbyt dużo pracy,
ten seks cały – mówił Tacyt.
- Bobik
A mnie nie przeszkadza wcale,
odpowiadał mu Montale.
- Bobik
Ja miał będę przez was zawał!
dośpiewywał Okudżawa.
- Bobik
Kończę i niech mi zaprzeczy który:
bez seksu nie ma literatury!
- lisek
A na odwrot? Rzecze na to
z milym usmiechem Joanna Bator
- lisek
Juz nie bawie sie w te klocki –
rzekl chrapliwie Wlad Wysocki.
- lisek
Bez milosci wiednie dusza! –
Julian Tuwim sie obrusza.
- Nisia
Bodajby spadł na was plafon,
rozpustnicy!!! – ryknął Zafon.
- Bobik
Też świętoszek, niech ja skonam!
zaraz z niego kpi Safona.
- markot
Zamiast seksu figa z makiem
jęczał Beria z Pasternakiem
- Nisia
Taki seks to ja chromolę.
Wolę trupy – rzekł Ken Follet.
- markot
Seksu miejsce jest pod stienką
Zwykł był mawiać Jewtuszenko
- lisek
Jeszcze troche bym pohasal –
westchnal tak Guy de Maupassant
- vesper
Seks to zło
Rzekł Rimbaud
- markot
Organ miał jak akordeon
Opisuje Donna Leon
- Nisia
Seks mi wisi oraz lata,
powiedziała Ch. Agata.
- Nisia
Ja to mam dopiero dzidę…
wymamrotał Eurypides.
- Nisia
Bobik, gdzie ty masz ten kotlet?
zaciekawił się Sofoklet.
- Nisia
Hohohohohohoho…
tak zaśmiewał się Rimbaud.
- markot
Nie bądź w łóżku taki leming
Radzi Bondu Ian Fleming
- vesper
W łóżku trzeba mieć maniery
Radził Saint-Exupéry
- markot
Chłopu każda jest Monroe
Stwierdza Edgar Allan Poe
- vesper
Nie przejmuj się ile masz lat
Jak radzi Friedrich Dürrenmatt
- Nisia
Lubię seks wśród ptasich wolier,
wyznał skromnie pisarz Molier.
- Nisia
Przewróć babę i ją bier!
jak zachęcał pan Voltaire.
- vesper
A jeśli nie chce, to ją za kark
Radził Erich Maria Remarque
- lisek
Lozko niech jak tratwa plynie! –
Saramago rzekl dziewczynie.
- vesper
Mnie bara bara zajmuje chwilkę
Zasmucił się Rainer Maria Rilke
- Nisia
Nekrofilię robią martwi.
Ja z żywymi. Julia Hartwig.
- Nisia
Dziwcę, chodź, zrobimy wies co…
pannie Rumun rzekł Ionesco.
- vesper
Mnie od seksu milszy fast food
Powiedziała Margaret Attwood
- markot
Seks zabije każdą chandrę
Sugerował Raymond Chandler
- vesper
W seksie mało kto jest szczery
Powiedziała Lucy Maud Montgomery
- markot
Seks siermiężny jak Łukoil
Chwalił sobie Conan-Doyle
- markot
Chuć ci z mózgu zrobi płyn
Wie po sobie Graham Greene
- Bobik
W jakiej chcesz pozycji, powidz,
pytał Szymon Szymonowic.
- Bobik
Ach, jak bym przeleciał Polkę,
oblizał się William Faulkner.
- Bobik
Kto ciupciania wydał zakaz?
denerwował się ksiądz Baka.
- Bobik
Z seksem u nas coś nietęgo,
rzekł Mostowicz wraz z Dołęgą.
- Bobik
Gdybym dziś żył, byłbym gejem,
zdeklarował się Machejek.
- Bobik
Tylkom zaczął, dała dyla,
słychać jęk Ernesta Brylla.
- lisek
Bryllu drogi, co za cios! –
wspolczul szczerze Amos Oz.
- Bobik
Coś tu jest za duży luz,
podczas seksu rzekł B. Prus.
- Bobik
Amos, ty się tak nie stawiaj,
nadęła się M. Akavia.
- Nisia
Pochowajta wreszcie wacki!
Ile można? – rzekł Słowacki.
- Bobik
Z braku laku mogę z myszą,
zawiadamiał Efraim Kishon.
- Nisia
Wy jesteszcze stado szwinek!
Oburzyła się Jelinek.
- markot
Uwiódłszy raz konduktora
Warsem woniał J. Przybora
- Nisia
Zjedzcie raczej słoik pikli –
seksmanioakom radzi Kipling.
- lisek
Lubie robic to w niedziele
rzekl marzaco Pawel Huelle
- markot
Od tej chuci ja już padam
Chociam jest Mickiewicz Adam
- Bobik
Gdy mi mięśnie Kegla zamrą,
będzie cienko, rzekła Munro.
- Bobik
Anal jednak niezły kop ma!
rzucił z tyłu Artur Oppman.
- Nisia
Seks mi wielką robił frajdę –
nostalgicznie westchnął Dryden.
- markot
Wackiem zwykle też powożę
Nadmienił Sławomir Mrożek
- lisek
Jednak wole gdy to pan,
zauwazyl Tomasz Mann.
- Mar-Jo
Zróbcie przerwę choć na chwilkę
prosi bardzo R.M. Rilke.
- Bobik
Zrobię dobrze pani/panu,
anons dał Głowacki Janusz.
- Nisia
Czemu nikt mnie nie rozdziewa?
dziwiła się Cwietajewa.
- Nisia
Seks badziewiem jest i farsą!
Zdenerwował się Stieg Larsson.
- Bobik
Po kastracji śpiewam cienko,
cicho żalił się Szewczenko.
- lisek
Czy mozemy jeszcze troszke? –
szepnal cicho Jorge Borges
- Bobik
Nie dała mi, a to picz!
oburzał się Gombrowicz.
- lisek
Bardzo lubie takie figle
zasmial sie Arkady Fiedler
- markot
Męża kręci ruja dzicza
Dyszy żona Centkiewicza
- markot
Czy to jawa, czy to sen
Mogę zawsze – Józef Hen
- Bobik
Baba z wyrka, koniom lżej,
kiedy skończył rzekł M. Rej.
- markot
Zwykle sam, czasem z kolegą
To dewiza Myśliwskiego
- lisek
Mocno scisnij mnie nogami
rzekl do zony Albert Camus
- lisek
Moge w piatek, moge w czwartek,
zawiadamia Jean Paul Sartre
- lisek
Abstynencja jest do bani
rzekl stanowczo Murakami
- Nisia
Może mały, za to mój!
O swym fiucie rzekł Anouilh.
- Nisia
Wszyscy dzierżmy ….. wzwyż!
Apelował Maksio Frisch.
- lisek
Seksoholik ciezki los ma
poskarzyl sie Dawid Grosman
- Nisia
Byle skończyć przed niedzielą –
sapnął z serca pan Coelho.
- markot
Ósmy dzień już leży płasko
Po orgietkach Marek Hłasko
- Nisia
Seks ma u mnie swój ołtarzyk,
przechwalał się Adam Ważyk.
- Nisia
Ja lubiłam to od dziecka –
wyszeptała A. Osiecka.
- Nisia
Chcesz być wielki, to pij tran!
Tak do fiuta rzekł Rolland.
- Nisia
Dla mnie seks jest jak meduza –
rzekł G. T. di Lampedusa.
- Nisia
Między nami: jest on boski…
Rzekł o seksie ksiądz Twardowski.
- markot
Spore porcje dynamitu
Kryły gacie u JP II
- Nisia
Egzorcysta mi nie robi!
Jak rzekł Obi Wan Kenobi.
- Irek
Bo bez tranu tylko stożek!
pogroził Sławomir Mrożek.
- Irek
Nisiu, dopiero przysiadłem se
wziął mnie w obronę S. Natsume
- Bobik
James, ty-że sieksa nie bojsa,
tak namawiał Czechow Joyca.
- Bobik
Alice dla mnie jest za chuda,
narzekała Stein Gertruda.
- Bobik
Jak lolitka, to ja spoko,
Polańskiemu rzekł Nabokov.
- Nisia
Irek się zjawił, gotowy do czynu,
a tu już pustka i tylko wawrzynów
szelest, co spadły w orgietkach z czerepów…
Drogi nasz Irku, skoczyłbyś do sklepu
po flaszkę, coby w sposób nienachalny
koiła smutek nasz… postkoitalny…
- Bobik
Gdym z panienką, raczka piekę,
wyznał ze skromnością Beckett.
- Bobik
Nie post- to jeszcze, napiszę wprost
i szybko wyślę przez Deutsche Post.
- Bobik
Przestań gzić się z tym palantem!
prosił Beatrycze Dante.
- Nisia
I znów po gąszczach gżą się niestrudzeni!!!
A to świntuchy. Włodzimierz Lenin.
- Bobik
Prezerwatyw to nie zniosę!
uniósł się w burdelu Chaucer.
- Bobik
Lenin się sam do gżenia pali.
Do łagru drania! Józef Stalin.
- Nisia
Pieprząc,
wydaję
z siebie
dziwne głoski –
z tego
są wiersze.
Wowa
Majakowski.
- Nisia
Rzecz nie w ciupcianiu, ty trąbo frajerska –
do swego męża rzekła Wirtemberska
- vesper
Nie cieszy się z byle czego
Libido Ondaatjego
- Bobik
Twój kochanek poszedł w porę,
tera ja, rzekł D.H. Lawrence.
- Bobik
Taki seks to zwykły fake,
z obrzydzeniem warknął Blake.
- Bobik
Jam jest seksu awangardą!
rzekła z dumą Iris Murdoch.
- vesper
Z szariatem dać na luz
Postanowił Nadżib Mahfuz
- Bobik
Dziwny pociąg mam do cieląt,
uskarżał się Saul Bellow.
- Bobik
Nie staje mi, choć się staram,
wyrzekł prosto Frank O’Hara.
- vesper
Mój jest za to całkiem twardy
Chwali się Thomas Hardy
- Bobik
Mój to wzięcie ma u dam,
zapewniał Omar Chajjam.
- Bobik
Moją każdy chce brać pędem,
odpaliła mu Allende.
- lisek
Czas odpoczac, ja juz pas
zdecydowal Gunter Grass
- Irek
Lepszy pociąg do damskich fig!
niż do cieląt – Jerzy Illg.
- markot
Niechby mnisi mieli cycki
Raz marzył biskup Krasicki
- lisek
Dosyc, obiad juz podano
jeknal ledwo zyw Modiano
- markot
Gąska, osioł, Kociubiński
Mnie zarówno – rzekł Gałczyński
- Bobik
Proszono jednej wielkimi prośbami…
rzekł Kochanowski i dyskretnie zamilkł.
- zeen
Lubię rżniętą być godzinę
tako rzecze E. Jelinek…
- markot
Gdy mi ciągle stoi kołkiem
Biorę wszystko – J.R. Tolkien
- Bobik
Grę w butelkę czas zacząć. Niech Irek zaczyna,
uprzejmie sąsiadowi rzekł Biernat z Lublina.
- lisek
Ja uciekam do Berlina
rzekla Ala Marinina
- lisek
Ja zas umkne do Krakowa
zdecydowal Szara Sowa
- Bobik
Wolę młode niźli stare,
przyznał się Krajewski Marek.
- vesper
Moja pierwsza lepsza szparka,
Nie może się doczekać Petrarca
- markot
Gandhi pieprzy a ja gorę
Rzekł Rabindranath Tagore
- Bobik
Bowiem możliwości spore
najwyraźniej ma Tagore.
- markot
Prędzej mi wyrośnie palma
Niż się puszczę – Rushdie Salman
- Jagoda
Rozpieprzyłem w łożu deski!
J.I.Kraszewski.
- zeen
Tylko jeża nie wydymam
a tak wszystko rżnę – L. Tyrmand
- vesper
Pieprzyć jej bardzo prosto
Stwierdził Ludovico Ariosto
- Bobik
Zerżnę każdą, choć paskuda,
tak odgrażał się Neruda.
- markot
Musi zawsze, choćby w bucie
Mówią o Hamsunie Knucie
- Jagoda
Tylko nieboszczyk o seks się nie troska,
M. Dąbrowska
- Bobik
I przez doby dwie dam radę,
opowiadał de Andrade.
- zeen
Ciupciam się ze stadem dziewic,
nie mam czasu – Primo Levi
- Jagoda
Dama mocno roznegliżowana,
wzdycha do Norwida Cypriana.
- zeen
Mój ma centymetrów cztery,
trudno ciupciać… – Jean Améry
- markot
Kiedy chłodzić go guinessem
Może długo – Hermann Hesse
- Bobik
Przez rozporek do ad rem,
takie hasło miał S. Lem.
I żeby nie było, że już było, bo tu mowa o norweskim pisarzu Steinarze Lemie.
- zeen
Brak mi seksu. Taka skarga
ze mnie wyszła – Krzysztof Varga
- markot
Jurny niczym sam Jagiellon
Był Luigi Pirandello
- Jagoda
Instrument na schwał on miał,
Anonim Gal
- Bobik
Ja na rżnięcie jak na lato,
krzyknął Ernesto Sabato.
- markot
Jeszczio, jeszczio, jeszczio raz
Rzekł damie Octavio Paz
- Bobik
Pieprzyć! Pieprzyć! Lubię to!
podniecał się Dario Fo.
- Jagoda
Dość już seksu, tam do kata!
Musierowicz Małgorzata.
- vesper
Nigdy nie usłyszał nein
Zawsze chętny Piet Hein
- zeen
Gdy mi puta ch.ja trzyma
to mi dobrze – Jose Lima
- Bobik
Seks harówą jest, nie żartem,
stwierdził Curzio Malaparte.
- Irek
A butelka krąży gładko,
rozbiera się Marek Hłasko!
- Jagoda
Zawsze czuły był dla dam,
Tomasz Mann
- markot
Asceza trąci herezją
Powiada JM Le Clezio
- markot
Każdy ciupciał, nawet Homer
Oświadczył Tomas Tranströmer
- Jagoda
George Sand bardzo nerwowa,
Frycek klejnoty schował
- Bobik
Nie finezją, ale masą,
szpanował Torquato Tasso.
- markot
No to puszczę kuśkę w tan
Rozochocił się Mo Yan
- markot
Zamiast żelu weź pan dressing
Podpowiada Doris Lessing
- Bobik
Raz po raz do zimnej wody
lubił wkładać Sándor Bródy.
- Bobik
Lecz i najzimniejsza woda
nie chłodziła Maxa Broda.
- Dora do Jagody
Raczej należałoby powiedzieć:
I najprzystojniejsza panna
Nie uwiedzie Tomka Manna
- markot
Nie do wody, całe nocki
Wkładał także Josif Brodski
- Bobik
Płacze panna: z Mannem kicha,
nie uwiodłam i Heinricha.
- Jagoda
Coś za ciasna jest ta rura,
narzekał Edward Stachura.
- Dora
Kiedy chcesz całować w usta,
Nie dasz rady czytać Prousta…
- Bobik
Skręcał się troszeczkę w lewo
organ Ippolita Nievo.
- markot
Nie na każdą ja polecę
Ceni się literat Coetzee
- Dora
Cześć chłopięca, nie dziewicza,
Wprawia w dygot Gombrowicza…
- Bobik
Rżnij uczciwie, niedołęgo!
wnerwiał się Leopold Senghor.
- Dora
Coetzee czyta się Kutsi.
Wszystko jedno – Hutu, Tutsi,
Równo zerżnę, jakem Coetzee..
- markot
Lewoskrętnie? Kiedy zechcesz!
Zaprasza serdecznie Kertesz
- Dora
Takbym sobie chciał tentego…
– mówi Wilde do Galsworthy’ego.
- Dora
Wielka seksu ze mną cena –
Szepce Rimbaud do Verlaine’a…
- Dora
Z parasolem idź do kąta,
Zgwałcisz nim Lautreamonta
- markot
Robię dobrze i kangurom
Mówi Oe Kenzaburo
- Bobik
Ktoś mnie po żołędzi łechta,
słychać sprośny chichot Brechta.
- markot
Łechtam tylko za monetti
Powiada Elias Canetti
- Bobik
Łechtać miło jest i juszsz,
odchichotał Wilhelm Busch.
- Bobik
Jak łechtacie, to ja tyż,
rozochocił się Max Frisch.
- Dora
A na łóżku czy też pod?
– chciał upewnić się Max Brod.
- Bobik
Łechtać lubię, lecz po zadach,
rzekł ostrożnie Hans Fallada.
- markot
Ujrzy kota, już się ślini
Stary świńtuch Seamus Heaney
- Bobik
Kot nieważny. Chodź tu, piesku,
przymilał się D. Popescu.
- Bobik
Tak świntuszyć, proszę panów?
gorszył się Jebeleanu.
- markot
Łechtać pieski? Eto płocho!
Irytował się Szołochow
- vesper
Dla odmiany dałbym gejowi
wyrwało się Hemingwayowi
- Dora
Bo był już po „Cichym Donie”,
Zatem wolał łechtać konie…
- markot
Ja to lubię siąść na fax
Rumieni się Nelly Sachs
- Dora
Ale przy tym nosić golf –
Rozmarza się Christa Wolf.
- markot
A w tym golfie i zaskwierczy
Gdy dosiądzie jej W. Churchill
- Bobik
Ja nie lubię, kiedy boli,
wykrzywia się J.K. Rowling.
- markot
W golfie zawsze się ma klasę
Czasem nawet jak B. Russell
- Bobik
Zoofilia? Toż to proste,
zapewniła raz Jane Austen.
- markot
W golfie łechtać to jest wstyd
Mam ferrari – Andre Gide
- Dora
A ja wolę mercedesa –
Słychać cichy szept Borgesa.
- Bobik
Mnie syrenki bierze czar,
rzekła Simone de Beauvoir.
- Bobik
W audi lepiej jest, dam głowę,
zapewniała Jansson Tove.
- Nisia
Toż lupanar jest beztroski!
ucieszył się W. Kochowski.
- markot
Merc to kuper marabuci
Ze wzgardą rzecze Carducci
- markot
Na przejażdżkę z gołowąsem
Starczy skoda – rzecze Mommsen
- Nisia
Chyba wyjdę na niezdarę,
sił mi brak już! – rzekł Le Carre.
- vesper
A ja wreszcie chcę nagrzeszyć
Westchnęła Dubravka Ugrešić
- Nisia
Niech już się te k… nie drą –
rzekł wytwornie hrabia Fredro.
- markot
Gdy chcesz seksu, to się staraj
Mawiał Hiszpan Echegaray
- Dora
Ach, lubieżnej ja chcę nocki –
Marzył Jan hrabia Potocki.
- Dora
Seks – tak, jeśli pełna kiesa:
To jest pogląd Cervantesa.
- Nisia
Już zamknijmy sex-Panteon…
szemrze cicho Anakreont.
- Bobik
W łona włosy mi się wplątaj,
błagał raz Hugo Kołłątaj.
- Nisia
Lubię dziewki, lecz przymilne –
rzekł stanowczo A. A. Milne.
- markot
Najwygodniej w koszu z wiklin
Łechtać kurę – twierdził Kipling
- Nisia
Seks z tą damą to jest knot –
zauważył raz Or-Ot.
- vesper
Przymilnym wystarczy dyszka
To pogląd Jana Dantyszka
- markot
Wszystko już było, rzekł Ben Akiba
I swym organem jął kruszyć cwibak
- zmora
Pieprzę się tylko na deskach
ja, Joasia Chmielewska
- Nisia
Z wackiem albo i bez wacka –
grunt to forma. Literacka!
- zmora
Z mego wyra proszę won,
ryczy gromko Grisham John
- Nisia
Ależ to była przepyszna orgia…
Szepnęła czule Lukrecja Borgia.
najnowsze komentarze