Świąteczne obżarstwo Bobika
Wśród resztek pasztetu z gęsiny
masuję swe brzucho przeżarte,
i w krąg jęk rozchodzi się psiny
„aż żal mi, że nie ma już kartek.
Jak ma kapitalizm zachwycać,
gdy znowu zeżarłem za wiele?
wątroba ma i dwunastnica
wśród mąk tęsknią za peerelem.
Ach, płuca wyplute nie bolą,
ni blizny, czy inne tam rany,
lecz kałdun, nie chlebem i solą,
a szynką i schabem napchany.
Przepiórki więc precz i kurczęta,
za późno, poległem już w boju
z obżarstwem. I jak zwykle w święta
sierotą-m ja jest po ustroju.”
Wszyscyśmy są Bobikami… 😉
Oj, tak. Zwłaszcza po wieczerzy wigilijnej. Uff! 🙂
I po śniadaniu dzisiejszym też! 🙂
Szybko uporaliśmy się z resztkami świątecznego jedzenia. Dzisiaj było już normalne śniadanie, któremu towarzyszyło uczucie ulgi.
Owo uczucie ulgi zostało brutalnie spacyfikowane dzwonkiem do drzwi – „umyślny” z Białegostoku dostarczył pojemnik klusek z makiem!
Piję drugą gorzką herbatę… 🙂
Jak tych potraw jest trochę więcej na stole, to widzę, że jakbyśmy trochę tracili apetyt. Już sam widok jakoś chyba straszy.
A tu jeszcze to czeka i tamto, a deser gdzie? Matko!
Chyba teraz mało kto jada pełne obiady złozone z zupy, drugiego dania i deseru.
Tak więc tak.
Chyba jednak za dużo tego jedzenia się szykuje.
Ale w święta przyjemnie jest się spotkać.
Tradycyjnie szczęśliwego i kolorowego Nowego Roku.
Trzeba cieszyć się każdą chwilą, każda jest ważna i cenna.
Trzymaj się koszyczkowa drużyno z PA na czele. 🙂 <3
Zdrowia i spokoju w całym 2025 roku Wszystkim życzę.
Wrzucam, głównie z myślą o Nowym Roku w Ukrainie. Żeby ta jaskółeczka w końcu coś dobrego Im wyszczebiotała!
https://www.youtube.com/watch?v=f2cKBWFmnxU
Zdrowia, pomyślności i wielu powodów do radości w Nowym Roku 2025.
Rok łatwy nie będzie, spokoju trudno życzyć, niewiele go będzie w kraju i na świecie, ale zdrowie zawsze się przyda, więc przede wszystkim tego Wam wszystkim życzę. I oby nasz krajowy thriller znalazł dobre rozwiązanie…
A propos braku spokoju na świecie, dziękuję Siódemeczce za podpisanie naszego apelu. Długo trwało odpowiednie sformułowanie tekstu, ale ten podpisałam bez wahania.
https://secure.avaaz.org/community_petitions/pl/apel_o_rowne_standardy_w_stosowaniu_prawa_miedzyna_list_otwarty_popierajacy_izrael_bedacy_odpowiedzia_na_apel_o_rowne_standardy/?t
Oj, przepraszam za długaśny link.
Podpisałam apel.
Dzięki!
Trudny czas, Doro, pod wieloma względami.
Zwiększa się podział między ludźmi, bo wizja sprawiedliwego, idealnego świata zderza się z rzeczywistością.
Też podpisałem.
Jest mi bardzo smutno, bo pod tamtym apelem, na który nasz jest odpowiedzią, podpisało się wiele osób, które – wydawało mi się – znałam i szanowałam. Zdumiewa mnie podpis Małgosi Szejnert, wspaniałej reporterki (może nie przeczytała w całości?). Z mojej redakcji podpisali się Ewa Siedlecka i Artur Domosławski. Ludziom takim jak Hanka Grupińska czy Jacek Leociak nawet się nie dziwię, bo jak ktoś zajmuje się martwymi Żydami, to żywi mogą mu przeszkadzać… wisielczy humor, ale koszmarna jest ich rozmowa, która zawisła na Oko Press. Ten portal, na który już zresztą i tak coraz mniej zaglądałam, zalicza właśnie zjazd. Przykre to wszystko. Co gorsza, tamten list zainicjowali ludzie związani z Liceum im. Jacka Kuronia. Danka też podpisała, ale nigdy już się nie dowiemy, co powiedziałby Jacek.
Dostałam niedawno raport o działalności propagandowej (podpuszczającej) mieszkających w Polsce Palestyńczyków – aż trudno uwierzyć, jak im się to udaje. Zastraszony jest ŻIH, Polin (protest wydali tylko dyrektorzy, personel się nie przyłączył), Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita (oświadczenie wydała tylko Paula Sawicka w swoim imieniu), a i tak w Polsce to jeszcze łagodnie. Przysłano mi właśnie zdjęcie ze sztokholmskiego metra obklejonego napisami o rzekomym „ludobójstwie” (folkmord) w Gazie. U nas tylko piszą na ścianach domów, ale też ostatnio widziałam napis „Free Palestine” przerobiony na „F..k Palestine”. Odrobina otuchy.
Dzieki za link do petycje Doro. Moj podpis juz tam jest – rozsylam dalej. Kochani, oby ten rok okazal sie lepszy od kilku poprzednich. Tego zycze Wam tu wszystkim i calemu swiatu. Pod zyczeniami Mar-Jo dla Ukrainy (dzieki Mar-JO) podpisuje sie tylo w duchu – ale z calego serca.
Ludzie potracili wielu przyjaciół z tych powodów, rodziny się podzieliły.
Niedobrze jest.
Nie widzę wyjścia i nie wiem, jak Izrael przetrwa otoczony morzem nienawiści.
Z drugiej strony Netanjahu ma w nosie, co świat o nim myśli i że większość społeczności żydowskiej żyje poza Izraelem i ponosi konsekwencje jego decyzji nie mając na nie żadnego wpływu.
Pewnie, że ma w nosie, bo póki jest wojna, to nie będzie wyborów. I nie pójdzie do paki za przekręty, co mu się należy. Nie dziwię się, że woli robić za wielkiego obrońcę ojczyzny…
Moze nie wszyscy zagladaja na te strone – wiec ten link moze sie przydac: https://mail.google.com/mail/u/0/?tab=rm&ogbl#search/reunion/FMfcgzQZSXztnxNsPTPNsdMlTzPsFjGc
Meki, nie ładuje się ten link.
Sprobuje jeszcze raz: https://mail.google.com/mail/u/0/?tab=rm&ogbl#search/REUnion/FMfcgzQZSXztnxNsPTPNsdMlTzPsFjGc
Meki, link przekierowuje do mojej osobistej poczty 🙂
Malgorzato, byc moze telefon/lapptop/komputer uznal, ze w Twojej poczcie znajdziesz ciekawsze teksty od zliknowanego. I, niewykluczone, ze moze miec racje. A, abstrahujac od zlosliwosci internetowego sprzetu, milo Cie tu widziec.
Jesli link nie dziala to moze wujcio Gugel moglby pomoc: do wpisania: Reunion 69 “Elementarz, albo korepetycja z pojęć”
To jest po prostu na Dziśmisiu: https://dzismis.com/2025/01/05/elementarz-albo-korepetycja-z-pojec/
Ale heca z listem Dudy i odpowiedzią Tuska. Pod tą drugą na Wyborczej fontanna trollowni, większość nicków nowych (poza paroma stałymi antysemitami), jednym głosem krzyczą, że hańba i że już na Tuska nie zagłosują, bo on ma w pogardzie prawo międzynarodowe i wpuści „ludobójcę” (choć Tusk nigdzie nie mówił o wpuszczaniu Netaniahu). Jak myślicie, kto te trolle wypuścił?
A ta Zawadzka świetna, czytałam już wcześniej.
Nasz list jest już na Wyborczej, w Listach. Oczywiście też plugastwo się pod nim polało.
W uzupełnieniu jeszcze dzisiejszy tekst Henryka Lewkowicza:
https://dzismis.com/2025/01/10/o-czym-p-jacek-leociak-i-p-hanka-grupinska-nie-pisza/
I niezawodny p. Andrzej Koraszewski:
https://www.listyznaszegosadu.pl/pl/article_print.php?id=1078099
Bardzo dziękuję za powyższe linki do tekstów.
Podobno jest rozejm, który może w kazdej chwili przerodzić się w wojnę.
Powiem szczerze, że nie mam sił mieć jakiekolwiek uczucia w tej kwestii.
I nie mam też sił tego komentować.